Z CYKLU PYTANIA DO ARCHITEKTA WNĘTRZ – GDZIE W KUCHNI NAJLEPIEJ ZLOKALIZOWAĆ LODÓWKĘ?:

W kilku słowach. Jeśli nie żyjemy w wielkim świecie projektowania wnętrza i próbujemy sami odpowiedzieć sobie na pytanie, gdzie w kuchni najlepiej zlokalizować lodówkę, na naszej drodze na pewno znajdziemy porady dotyczące podręcznikowego rozplanowania kuchni i zachowania tzw. trójkąta roboczego. Tak pomysł trójkąta jest zasadny i należy go, jak tylko to możliwe zachować. Ale doradzając tak życiowo. Lodówka służy nam do przechowywania produktów spożywczych wymagających niskiej temperatury, mrozi i chłodzi nasze zapasy, przechowuje trunki i różnorodne przekąski. Musimy zatem znaleźć dla niej miejsce na tyle odpowiednie, aby po powrocie z zakupów ze stosem toreb, nic nie stawało nam na drodze i nie przeszkadzało w swobodnym wypakowywaniu zakupów. Lodówka powinna również mieć w swoim bliskim sąsiedztwie wolny kawałek blatu kuchennego roboczego lub stołu, aby podczas gotowania móc na niego komfortowo wypakować z niej to wszystko, co jest nam niezbędne do przygotowania danego posiłku. Istotna jest też bliskość lodówki i zlewozmywaka, bo sporo z asortymentu przechowywanego w lodówce wymaga opłukania, czy też porządnego umycia bieżącą wodą. Kiedy już obowiązki za nami, zakupy zrobione, posiłek przygotowany i należy się nam zasłużony odpoczynek, dobrze jest, aby lodówka w kuchni była stosunkowo najbliżej pokoju dziennego i sofy, abyśmy podczas leniuchowania swobodnie mieli dostęp do wszelkich przekąsek w niej przechowywanych.

Z bardziej technicznych informacji związanych z lodówką dobrze jest również pamiętać, że modele lodówek, które możemy zabudować płytami meblowymi z zasady są nieco mniejsze/mniej pojemne w środku. Choć producenci od lat dzielnie pracują, aby móc to zmienić. Natomiast coraz bardziej popularne lodówki wolnostojące, zwykle typu side by side w większości są głębokie i prawie zawsze będą wystawały nam z zabudowy meblowej. Potrzebują też wokół siebie wentylacji, więc raczej nie jest wskazane zabudowywanie ich meblami sąsiadującymi na siłę. Zwykle też ich tył i bok, nie należą do specjalnie atrakcyjnych wizualnie, więc jeśli ciąg zabudowy kuchennej ma rozpoczynać się lub kończyć lodówką wolnostojącą, dobrze jest przesłonić ją ścianką, płytą meblową lub dodatkowym meblem.

Zatem do dzieła.